A Song of Ice and Fire
środa, 16 października 2013
Przepraszam, czy tu rycza? :D
No to pozwole sobie ryknac po raz drugi, ale juz na czerwono i sutaszowo :) Wisior ten zaczelam jeszcze przed szara edycja wilkorow, ale tak bardzo meczyla mnie wlasciwa kolorystyka Domu Starkow, ze uznalam ich pierwszenstwo nad Lannisterami. Ale co sie odwlecze... i oto pierwszy z kolekcji, moj rodzinny ulubieniec <3
niedziela, 6 października 2013
To juz jest koniec...
...nie ma juz nic...jestesmy wolni...mozemy isc...! :D Tak, w koncu uwolnie sie od wilczej klatwy, bo udalo mi sie zrobic wersje o jaka chodzilo mi od poczatku. W kolorystyce zgodnej z oryginalna i na dodatek mojej ulubionej :) Po prostu to juz sa moje willkory! I ta wolnosc poprowadzi mnie wkrotce o krok dalej sciezkami Westeros, i zaobfituje zmiana barw, herbu i rodziny...i drugi raz uslyszycie moj ryk :D A poki co, ostatnia odslona nadciagajacej zimy (dedykowana mojej ulubienicy z rodu Starkow) i podsumowanie calosci mej radosnej tworczosci :) I jaki numerek sie trafil okraglutki! :D
A Song of Ice and Fire
Subskrybuj:
Posty (Atom)