poniedziałek, 21 maja 2012

Naszyjnik ktory postanowil byc bransoleta :)

Tak, duzy piekny kabaszon czerwonego jaspisu mial posluzyc za glowny element wisiora lub naszyjnika - nie mialam sprecyzowanej dokladnej wizji uzycia go, lecz nie spodziewalam sie, ze przybierze ono tak niespodziewany obrot :) Po prostu wstepnie obrobiony koralikami i pierwszymi zawijasami sutaszu kamien zwyczajnie powiedzial mi to prosto w oczy. Nawet nie bylo sensu dyskutowac... :P


102 - AUTUMN BRIDGE






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz