Chyba przejadly mi sie na momencik kolory, zrobilam wiec jeszcze jedna czarno-szaro-srebrna rzecz, nieduzy naszyjnik z hematytami i cieniowanymi fp. Lsni jak gwiazdy na czarnym niebie - takie bylo moje pierwsze skojarzenie po jego ukonczeniu :) Tak mi sie spodobal, ze musialamdorobic do niego kolczyki, powstal wiec gwiazdzisty komplecik ;)
129 - BLACK STAR
Uwielbiam hematyt:) Pięknie lśni:)
OdpowiedzUsuńPiękny naszyjnik:)
OdpowiedzUsuńPrrzecudny komplet, bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńswietne! i do tego w moich ulubionych kolorach:)
OdpowiedzUsuń